Aktualności
Z XIX RADOMSKIEGO ŚWIĘTA CHLEBA Smaczne, jak u babci
Z niedowierzaniem spojrzałem na kilkuletnia dziewczynkę, która jedząc małą kromkę czarnego, razowego chleba posmarowanego smalcem powiedziała z uśmiechem – smaczny, jak u babci. Sięgnęła tez po inne produkty, pierogi z kapusty i przetwory z kukurydzy m.in. kaszkę słodzoną malinowym sokiem.
Paluszki lizać…
Podczas tegoż, niedzielnego Radomskiego Święta Chleba usłyszałem wypowiedź radiową pana Jarosława Gajdy szefa Radomskiego Cechu Piekarzy, inicjatora tej imprezy i jej twarzy. Zapytany przez panią redaktor o sprzedaż chleba tradycyjnego, żytniego odrzekł, że w ostatnich latach zaszły duże, korzystne zmiany. Jeśli dawniej piekarze dostarczali do sklepów pojedyncze bochenki takiego razowego, wieloziarnistego pieczywa, obecnie wypiekanego w różnych proporcjach chleba żytnio – pszennego lub tylko żytniego mają coraz większy udział w wypieku.
Pomyślałem, że może dzięki współpracy z rolnikami zajmującymi się uprawą większych areałów zbóż. Jednym z nich jest Stanisław Kacperczyk, od lat widywany na Radomskim Święcie Chleba w popularnym ,,Skansenie”.
I rzeczywiście, ujrzałem go obok sceny ,,Pod Dębem”. Był też Starszy Cechu Jarosław Gajda. Towarzyszyli piekarzom, zaangażowanym w pokazy kunsztu piekarskiego, a potem konkursowi adresowanemu do dzieci.
W pewnym momencie Jarosław Gajda oznajmił, że jednym ze sponsorów jest Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych. Prezes Stanisław Kacperczyk jest z nami oznajmił i przy oklaskach widowni i przekazał panu Stanisławowi mikrofon. Prezes Kacperczyk powiedział, że wraz z innymi producentami zbóż stara się dostarczać piekarzom dobre ziarno, z którego wypiekają smaczny, zdrowy chleb. Bardzo ceni sobie współpracę z radomskimi piekarzami, utrzymującymi pożyteczne kontakty z konsumentami, w tym z młodzieżą szkolną i przedszkolakami.
Poprosiłem pana Stanisława o kilka słów. Zwierzył się, że z Jarosławem Gajdą współpracuje od lat na wielu płaszczyznach, w tym i na Radomskim Święcie Chleba. Chce mu podziękować za wszystko, co robi nie tylko w radomskim środowisku, lecz w całym kraju, na rzecz zdrowego odżywiania się. On i inni radomscy piekarze doceniają wagę jakość naszego zboża przeznaczanego na wypiek chleba. Z takiego uprawianego z zachowaniem prawidłowej praktyki rolniczej, uzyskujemy ziarno, a z ziarna mąkę, z której wypieka się smaczny i zdrowy chleb, między innymi pełnoziarnisty, już także kukurydziany .
Prezes Kacperczyk pytany o inne, pozytywne przesłanki uczestnictwa w XIX Radomskim Święcie Chleba powiedział: Święto Chleba w Radomiu jest dobrym przyczynkiem (jesteśmy już po żniwach) do podsumowania całorocznej pracy rolników. Świętujemy razem z piekarzami, przetwarzającymi nasze zboże na przepyszne produkty, na chleb i pieczywo. W zabytkowym kościółku bardzo podobała mi się homilia ks. Edwarda Poniewierskiego, którą poświęcił rolnikom i ich trudowi w pozyskiwaniu z ziemi zboża. Dzięki nim i pracy piekarzy powstaje tak wspaniały chleb.
W Radomskim Święcie Polski Związek Roślin Zbożowych uczestniczy od wielu lat. Ta duża impreza zachęciła nas do promowania produktów zbożowych przygotowywanych z całego ziarna żyta, pszenicy i innych roślin zbożowych. W tym roku promujemy przetwory ziarna kukurydzy, w tym i chleb kukurydziany. Uważamy, że są zdrowe i powinniśmy je spożywać. Nasze stoisko cieszy się dużym zainteresowaniem klientów. Przychodzą konsumenci, pytają o sposób przyrządzania, smakują.
Promocje prowadzą panie z Koła Gospodyń Wiejskich ,,Kukułki” ze wsi Bartodzieje, gmina Tczów. Odniosły one duży sukces, zajmując II miejsce w konkursie na najładniejszy wieniec dożynkowy. Przestrzegały solennie regulaminowych zaleceń, wynikających z tradycji ich tworzenia itd.
Współtwórcy tego wieńca Krystyna i Józef Kołodziejczykowie informuj ą, że wybrali motyw węgierskiej korony, owalny. Poza konstrukcją w kształcie obrączki i przęseł wykonanych ze słomy zbóż i traw wykorzystali kłosy: żyta, jęczmienia i pszenicy, utkaliśmy elementy różnorodnymi ziołami piołunem, tymiankiem, żywokostem, rumiankiem oraz kwiatami: astrami, barwinkiem, krwawnikiem, gęsim i kurzym śladem, także polnymi różami. Kokardy symbolizowały dzwony kościelne. Stelaże wykonali panowie z gałązek wierzby.
Zapytani o walory wieńca, który 27 sierpnia na Zwoleńskim Festiwalu Chleba został uznany za najpiękniejszy poinformowali, że ideą przewodnią twórców było serce rolnika. Wygląd wieńca symbolizował to serce. Wypiekli więc chleb w kształcie serca. Nad wieńcem widniała piękna korona z krzyżykiem upleciona z kłosów różnych zbóż. Wieniec był ustrojony, umajony kwiatami, owocami i warzywami. Korona uwieńczona została biało – czerwonymi różami, symbolizującymi polską flagę.
Wieniec został uznany za najładniejszy na Zwoleńskim Festiwalu Chleba a nagrodą było? – W paczce przekazanej nam przez starostę zwoleńskiego Waldemara Urbańskiego znajdowały się- wiertarka i szlifierka – odpowiada pan Józek Kołodziejczyk i dodaje. – Otrzymane narzędzia przydały się nam już przy tworzeniu mocnej obudowy wieńca nagrodzonego za tydzień na Radomskim Święcie Chleba. 0rganizatorzy konkursu przekazali naszemu Kołu Gospodyń Wiejskich ,,Kukułki” także oryginalny dyplom –powiedział z uśmiechem. Przyznał, że jest aktywnym członkiem tego kobiecego koła. Nie tylko on.
Na zakończenie informuję czytelników, że w zestawie fotek ilustrujących tekst, widnieje też kącik kukurydziany stoiska Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych na Radomskim Święcie Chleba oraz wieniec KGW ,,Kukułki” wsi Bartodzieje, gm. Tczów, jako jedyny uhonorowany 27 sierpnia nagrodą przyznaną na Zwoleńskim Festiwalu Chleba. Pozostałe wieńce wyróżniono.
Mietek Kaca
Uwaga! Relacja ta jest obszerniejsza od zamieszczonej w nr 132 papierowego wydania Tygodnika Radomskiego















